TES: Oblivion zadania + Morrowind

[Sauron11]

Sprzedaż drogich artefaktów w minutę to normalność w naszym życiu, dlaczego gierka miałaby tego nie oferować. Można kupić/sprzedać auto Ferrari czy jacht/dom za parę milionów, a w gierce są potęzne rody i postacie w daedrycznych zbrojach, które mają w kieszeni parę drobniaków - toż takie ograniczenie to czysta głupota .
Dużo trzeba się nabiegać, żeby coś drogiego zdobyć, powinno być warto się nabiegać, żeby mieć gdzie to z zyskiem sprzedać. Inaczej posiadanie drogich cacek mija się z celem i odchodzi ochota na ich mozolne zdobywanie. Dokładnie jak w Oblivionie - w pewnym momencie zdobywanie drogich artefaktów przestaje być interesujące, bo wiadomo że pójdą za max 1000 golda. Nuuda takie ograniczenie, a wiwat wolny rynek!

[Sorkvild]

w gierce są potęzne rody i postacie w daedrycznych zbrojach, które mają w kieszeni parę drobniaków - toż takie ograniczenie to czysta głupota Wink .

Po prostu wiedza, ze nie mozna nosic w kieszeniach wielkich sum ze wzgledu na mozliwosc ograbienia. Podobnie jak w zyciu, nie nosi sie w kieszeniach grubych zwitkow "papieru"
Gdy gram w Morrowinda to gardze pieniedzmi. Jak juz cos to handel wymienny bez patrzenia na zysk, bo i tak zaraz zobedzie sie jakis przedmiot wart dziesieciu utraconych

[Sauron11]

Na tym czwartym obrazie z postu klarixa to morze faktycznie wygląda dość nienaturalnie (jak już się czepiać szczegółów ), jakby płynne złoto i do tego w każdym miejscu tej wielkiej złotej połaci wieje taki sam wietrzyk, burzący spokojną toń (szczególnie widok z daleka przy słońcu - morze chyba tak nie wygląda w odległości dziesiątek kilometrów, zresztą od zachodzącego słońca nie świeci się cała powierzchnia wody ).

Z punktu widzenia poziomu 3 mojej postaci, wszystko złoto co się świeci . Tak więc istotne jest zarobienie jak najwięcej na samym początku by szybko zwiększyć parę współczynników i rozpocząć eksplorację podwodnych skarbów. Może gdybym wcześniej nie grał w Morka, to by mi frajdę sprawiało powolne rozkręcanie, ale ja chcę szybko dojść do poprzedniej postaci (z poprzedniej gry sejwy straciłem) i eksplorować te tajemnice i tereny, których poprzednio mi się nie udało.

Przydała się podpowiedź o skokach dla akrobatyki. Samo skakanie w miejscu albo podczas ruchu to zbyt mało jednak i zbyt wolno współczynnik idzie w górę. Wypróbowałem więc sposób z odpowiednio zakrzywioną ścianą w jaskini, dzięki czemu parcie w jednym miejscu naprzód (na ścianę) plus jednoczesne szybkie i wielokrotne ciśnięcie klawisza skoku (odbicie + upadek potwierdzony odgłosem tupnięcia), powoduje, że komputer nalicza punkty błyskawicznie. Tak więc w kilkaście minut podskoczyłem z 10 na 30 pkt w akrobatyce i tymczasowo spasowałem, niemal przypomniały się czasy Atari i Decathlona . W sumie nie widzę teraz znacznej różnicy w poruszaniu się, bo nadal bieg postaci przypomina pełzanie ślimaka, może tylko łatwiej się wdrapywać na strome skałki .

[klarix]

Sprzedaż drogich artefaktów w minutę to normalność w naszym życiu[...]

Ale opowiadasz [ external image ]
Od kiedy to porównujemy TES do realności? Jeśli kierujesz się naszym życiem, to powinieneś też skreślić wszystkie czary i zaczarowane przedmioty. Ale tych chętnie w grze używasz

klarix [ external image ]

[Sauron11]

Może i masz rację, w tym gdybaniu o tym co się nie podoba musi być pewna granica .
Tymczasem pobawiłem się tym programem MGE i jestem średnio zadowolony. Niby fajnie jest mieć w Morku rozdzielczość natywną panoramiczną, ale ten odległy widok powoduje jakieś dziwne kwiatki. Próbowałem generować kilka razy z różnymi ustawieniami, wg procedury, którą ktoś bardzo dokładnie w necie na jakimś forum opisał, ale u mnie nijak to ładnie nie wygląda. Tzn. wygląda ładnie ale zawsze jest coś, co nie pasuje do reszty. Np. w kanałach są dwa poziomy wody - jeden widoczny ponad moją głową (więc poruszanie się przypomina pływanie pod wodą, tyle że postać oddycha i porusza sie normalnie) i ten właściwy poziom wody, którego widać dopiero jak się zrobić kręgi na wodzie.
Inna bajka - podczas planszy czekania (T) na zewnątrz widać "graficzne części składowe świata Morrowind", nie wiem jak inaczej to nazwać, powinien być czarny ekran a widzę przez ściany, drzewa i jeziora.
Do tego czasem dźwięk i muzyka dostaje zjazdów tak ostrych, że klatki spadają do minimum, na szczęście chwilowo, ale to denerwuje.
Próbuję juz po raz enty z ustawieniami i nie moge dobrać właściwego, aby wszystko ładnie śmigało jak bez tego wspomagania grafiki. Chyba będę zmuszony wrócić do oryginału i znów "chodzić we mgle" .

[klarix]

Nie włączaj tego odległego widoku, jak Ci tylko chodzi o specjalną rozdzielczość.
U mnie też to trochę trwało, aż byłem zadowolony. W sumie nie miałem takich problemów, jak opisujesz. Ale odinstalowałem MGE znowu, bo wprawdzie były piękne dalekie widoki, ale właśnie to odbierało tą już legendarną atmosferę.
No i naturalnie ta woda - jak atrament. Zauważ, że oryginalna woda w Morrowind nawet lepiej wygląda niż w Oblivion.

klarix [ external image ]

[Sauron11]

Hmm, odnośnie wody, jakoś nie mogę się do końca zgodzić. Woda widziana jako połać wodna z góry albo z brzegu w Oblivionie zdecydowanie jest, moim zdaniem, ładniejsza i bardziej naturalna niż w Morku, choć woda z Morrowinda też trzyma pewien dobry poziom .
Z kolei pływając pod wodą w Oblivionie praktycznie nic nie widać, natomiast woda w Morku jest krystalicznie czysta i przejrzysta i z daleka widać jak płynie na nas dreugh albo zębacz.

W końcu wyłączyłem odległy widok, strasznie cięło to przyjemność z gry, niby z daleka fajnie wyglądają wieże fortów i dwemerowych ruin, ale rzeczywiście wiedząc gdzie się one znajdują, umniejsza to przyjemność z "natrafiania na nie przypadkiem", gdy nagle na szlaku wychynają z mgły . Pozostawiłem AA x8 i Anizo x16 (które w sumie nie dają większej różnicy w stosunku do oryginalnych ustawień) oraz natywną rozdzielczość ekranu (która faktycznie dodaje ostrości, na panoramie 22" maks. rozdzielczość Morka dla ekranów klasycznych powoduje zbytnie rozmycie tekstur, co nie jest ładne).

A czy ustawienia "hardware shader" miałeś zaznaczone czy odznaczone? Jak zaznaczam, to wszystkie jasne obiekty, np. posiadane w ekwipunku złote przedmioty, a także niebo, staje się dużo jaśniejsze, bije od nich bardzo mocny blask, czasem wręcz nienaturalny (w przyp. nieba szczególnie). W sumie mam to wyłączone.

[klarix]

Już nie bardzo pamiętam, czy miałem hardware shader zaznaczone. Ale chyba nie. Porównaj z moimi zdjęciami z góry.

klarix [ external image ]

[Ravenscar7]

Widze temat o mojej ulubionej grze , więc i ja coś napisze. Porównywanie wody między morrwindem a obliwionem nie ma zbytniego sensu, ponieważ te gry dzieli kilka lat różnicy w datach wydania, nawet jak morrowind jest po "ulepszaczach graficznych" . W grafice gier komputerowych te kilka lat w tamtych czasach sporo się zmieniło.

Moim życzeniem jest aby następna część morrwinda ( która mam nadzieje że powstanie i to nie były tylko plotki o jej zapowiedziach ) była o wiele lepsza od The Elder scrolls III Morrowind i przede wszystkim zachowała jej niepowtarzalny klimat.

Niestety po tym co Bethesda Softworks zrobiła z falloutem 3 ,wydaje mi sie że moge sobie tylko pomarzyć

[klarix]

Porównywanie wody między morrwindem a obliwionem nie ma zbytniego sensu, ponieważ te gry dzieli kilka lat różnicy w datach wydania

Naturalnie był postęp techniczny w tych kilku latach. Ale Bethesda widocznie przedobrzyła w Oblivion z tym water shader. To jest ten sam (albo bardzo podobny), który widać w MGE. Ja mam możliwość bezpośredniego porównania tych water shader z TES 3 i 4. I nadal jestem tego zdania, że woda w nie zmienionym Morrowind wygląda najbardziej naturalnie.
Oczywiście wszystko inne jest w Oblivion graficznie lepiej dopracowane i widać wszędzie ten postęp kilku lat. Ale moim zdaniem woda się pogorszyła.

klarix [ external image ]

[Sauron11]

Moim skromnym zdaniem skala graficznego rozmachu w projektowaniu świata Obliviona przytłacza pięknymi widokami na tyle mocno, że woda, nawet jeśli miałaby odstawać graficznie od reszty, jakoś tak płynnie się wpisuje w całość i wygląda ładnie. Przede wszystkim krawędzie wody, miejsca w których woda styka się z lądem - w Morku fal jako takich nie ma i kanciastość/statyczność wody przy brzegu mocno razi, a w Oblivionie jest to o niebo lepiej dopracowane (fale łagodnie zachodzą na brzeg). Poza tym rozmaite wodospady - bardzo ładne. Woda w Oblivionie jakoś tak dobrze pasuje do otoczenia. W sensie idzie się lasem, wchodzi do płytkiego parowu, a tam jeziorko, i jest to bardzo przyjemny widok. Jakby woda miała kiepskie tekstury albo wyglądała w inny sposób nienaturalnie - odstawałaby od otoczenia i widok ten by raził. Mam na myśli osobiste odczucia, a to rzecz jasna sprawa względna .

Co się tyczy Morka i MGE to chyba przez użycie tegoż programu gra mi wczoraj zrobiła psikusa. Podczas przechodzenia przez stary dwemerowy most przy Forcie Księżycowym używałem skoków aby przejść przezeń szybciej (zdążałem do Balmory) i w gdzieś tak w 2/3 długości mostu, opadając po kolejnym skoku "wleciałem w most", w sensie przeleciałem przez beton/stal w dół i wylądowałem pod mostem . Po upadku straciłem z 1/2 paska zdrowia. Spore zaskoczenie jak na stabilną do tej pory gierkę.

[Sorkvild]

Uzywal ktos popularnych bibliotek ENBseries w Morrowindzie?
http://boris-vorontsov.narod.ru/download_en.htm
Wsadzamy do folderu gry plik d3d9.dll oraz .ini i gotowe. Mozemy cieszyc sie nowymi efektami jak bloom.
Testowalem ta biblioteke z San Andreas, Mafia, Hidden and Dangerous 2 i gry wygladaly przednio.
Ot tu krotki film z TesIII + enbseries
http://www.youtube.com/watch?v=CBYTzo6zIoY&fmt=6

Polecam obejrzec strone autora
http://www.youtube.com/user/vality7
Delikatnie poruszajace sie drzewa oraz trawa jest jest w Morrowindzie
http://vality.xtreemhost.com/mods/grass.html

[boto]

Bawiłem się tym ale, u mnie to średnio wyglądało i zabijało wydajność. Aktualnie czekam, na finalną wersje tego http://openmw.sourceforge.net/jaws/ Gdy wyjdzie ukończona wersja, to Morrowind zyska drugą młodość ;]

[Sauron11]

Po dłuższym graniu w Morka po raz drugi stwierdziłem, że grając za drugim razem gra się przyjemniej w sensie początkowego rozwoju . Szybciej pnę się po poziomach, zarobione złoto idzie na szkolenia, zarobki są relatywnie wyższe, tak więc ładowanie pluginu z handlarzem Ogrimem w Calderze z pół miliona gotówki stało się bezcelowe i Ogrima nie będę ładował .
A kolejne zabawy z suwakami w tym programie do grafiki dały lepszy efekt - zaznaczyłem opcję shaderów (które wcześniej zaznaczone powodowały dziwnie błyszczące, niemal białe nienaturalne niebo) i obniżyłem znacznie korekcję gamma, tak poniżej połowy paska. Jest teraz naturalne niebo, którego jasność zwiększa się, ale stopniowo i tylko gdy kieruję wzrok postaci na słońce. Gdy po wpatrywaniu się w nie skieruję się na ciemną ścianę - jest ona ciemna i stopniowo jaśnieje, zupełnie jak wzrok, który przyzwyczaja się do zmiany oświetlenia. Efekt baardzo mi się podoba, prezentuje się zajefajnie . Gra stała się mroczniejsza, w sensie lokacji, lochów, w których teraz pochodnie bardziej się przydają, w nocy faktycznie jest ciemno. Przedmioty w plecaku są jakby wyraźniejsze i np. pierścienie czy bronie - bardziej błyszczące, podobnież jak przedmioty i zbroje widziane na NPCach z "pierwszej osoby". Niestety są też dziwne niebieskie paski, które czasem pojawiają się przy granicy ekranu i przesuwają się góra-dół. Ale grunt, że wszystko śmiga jak należy .

[Sauron11]

Kumacież jak to się rozchodzi z klejnotami duszy w Morku? Otóż "większy klejnot duszy" z Kościejem w środku kosztuje coś koło 6000 złota, a "zwykły klejnot duszy" z podobną zjawą coś koło 4500 złota (niedokładnie pamiętam koszty). Pomimo że większy klejnot jest droższy no i większy, ma mniejszy ładunek magiczny (bodaj 75 ładunków) niż zwykły klejnot, który jest mniejszy choćby z nazwy i mniej kosztowny, a tymczasem ma 105 ładunków. Jakaś to mała niekonsekwencja albo pominąłem jakiś ważny szczegół .

[Ravenscar7]

Coś nowego dla fanów serii The Elder Scrolls

http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=47873

[Sorkvild]

Orientujecie sie czy istnieje jakis mod ktory przenosi Morrowind na Oblivion, totalna konwersja?

[Sauron11]

To coś takiego jest w ogóle możliwe?
Chciałbyś mieć klimat i zadania Morka z grafiką Obliviona?

[Sorkvild]

To coś takiego jest w ogóle możliwe?
Chciałbyś mieć klimat i zadania Morka z grafiką Obliviona?

No dokladnie. Troche googlowalem na ten temat, ale nie znalazlem nic takiego poza pewnym projektem , gdzie staraja sie odtworzyć Morrowind na silniku Obliviona. Poki co ten projekt jest jeszcze w powijakach.

[Ravenscar7]

Ja natomiast od dłuższego czasu używam "Morrowind Expanded 2" po zainstalowaniu którego znikneły puste miejsca jest bardzo dużo różnego rodzaju traw ,krzewów, drzew poprawiony wizerunek postaci itp

Screeny morrowind/obliwion

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

I kilka pojedynczych zdjęć:

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]